„W marcu jak w garncu”- każdy z Was pewnie zna to przysłowie. Co roku zastanawiam się, czy ono faktycznie się sprawdzi… jak sami wiecie, było dokładnie tak, jak mówi przysłowie! Wspólnie z zerówkowiczami mieliśmy wielką radochę podczas zabaw na świeżym powietrzu. Ucząc się o zwiastunach wiosny mogliśmy zobaczyć wiele z nich podczas wspólnych spacerów. Doświadczyliśmy na własnej skórze pięknej pogody przeplatanej mrozem. W te chłodniejsze dni rozwijaliśmy swoje zainteresowania pracując na naszych ulubionych pomocach. Sprawdziliśmy, co słychać na świecie, przypominaliśmy sobie jakie zmiany przyjdą wraz z nową porą roku. Tradycyjnie sporo czasu poświęciliśmy na wspólne gry, zabawy i koncertowanie. Dzięki moim przyjaciołom potrafię już zaśpiewać całkiem sporą ilość piosenek 🙂
