„W marcu jak w garncu” – w tym roku marzec był prawdziwym przykładem tego powiedzenia . Rzeczywiście pogoda była fikuśna. Bardzo często mogliśmy zauważyć gwałtowne i szybkie zmiany pogody. Raz-słoneczko, a za chwilę ulewa lub grad.
Mimo różnych przeszkód na drodze przedszkolaki jak zwykle nie przestawały działać. Wspólnie gotowały, chodziły na spacer (oczywiście w dni, które były pogodne). Na chwilę wszyscy przenieśliśmy się do gorącej Afryki. Oj, co to był za czas!!
Sami zobaczcie!
Pozdrawiam Pestka!


