Witajcie moi mili,
Właśnie wróciłam z wycieczki, na którą zaprosili mnie moi Przyjaciele z Wielkiego Małego Świata. Zabrali mnie do Warszawskiego Ogrodu Zoologicznego. Bardzo mi się tam podobało!
Wszyscy rano zabraliśmy plecaki, wsiedliśmy do autokaru i ruszyliśmy w drogę. Po godzinie byliśmy już na miejscu. Pani przewodnik przywitała nas i zaczęła oprowadzać po zoo. Najpierw odwiedziliśmy flamingi. Wiecie, że swój różowy kolor zawdzięczają barwnikom zawartym w pożywieniu? Ja nie wiedziałam!
Potem widzieliśmy lemury, które wesoło skakały po gałęziach oraz szympansy ganiające się po wybiegu. Szukaliśmy wspólnie Pandki Rudej, ale tak się ukryła na drzewie, że nie mogliśmy jej znaleźć.
Później naszym oczom ukazał się słoń afrykański i góralek skalny. Wiecie, że on żyje 12 lat?
Następnie zajrzeliśmy na wybieg nosorożca i ukazały się nam 2 dorosłe osobniki. Jakie one są duże!
Kolejnymi zwierzakami, które odwiedziliśmy były: lamy, żyrafy, surykatki, gepardy i foki. Słyszeliście kiedyś, że ulubionym pokarmem fok są śledzie?
I to już były ostatnie zwierzęta, które mogliśmy zobaczyć w zoo. Udaliśmy się do autokaru i wróciliśmy pełni wrażeń do przedszkola. Wycieczka bardzo nam się podobała i już czekamy na następne!
Wasza Pestka
Ps. Zajrzyjcie do naszej fotorelacji 🙂