Jasełka

Był taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy.

Chociaż nie było śniegu, mróz nie skrzypiał i nie posrebrzył Książenic, a skrzydła i sukienki aniołów zagrożone były ochlapaniem przez błoto, wszystko jakoś nie składało się w świąteczną całość, to jednak… dzwoneczki zadzwoniły, światełka zaświeciły, rozbrzmiała kolęda, zapachniało pierniczkami i nagle wszystkim przypomniało się, że idą Święta! Jak miło było spotkać się znów na jasełkach, zatańczyć koło choinki i podzielić się opłatkiem.

Dziękujemy wszystkim gościom za to spotkanie, życzenia i świąteczne uśmiechy. Szczęśliwego Nowego Roku!